Dziewczyna wyszła z basenu i zobaczyła swoją koleżankę. Po pieszczotach swojej cipki dała do zrozumienia, że chce jeszcze raz zobaczyć jego kutasa. Nie trzeba było prosić tego czarnoskórego mężczyzny dwa razy - od razu reagował na takie prośby. Jej motywy są zrozumiałe - taki kutas nie leży na drodze. I robi to z honorem - jej szczelina szybko dostosowuje się do jego rozmiarów. Widocznie dobrze ją rozwinął.
Ta Masza nie przepuści żadnego kutasa obok siebie. Rowerzysta Stepa zatrzymał się, żeby usiąść i odpocząć. A ta suka się do niego dobierała. Jak można się oprzeć? Tacy są faceci - wypuszczasz laskę na godzinę, a tu już ktoś ją posuwa w dupę. A potem ona zachowuje się jak pruderyjna - matka jej nie pozwala, dopiero po ślubie! Musisz ich ściągnąć pierwszej nocy!